Biohacking i Optymalizacja

Podcast Codzienny: 4 kluczowe lekcje po 365 dniach

I to był koniec. Podcast nagrany.

Kliknąłem Publish Now.

Poczułem ulgę.

Ulgę połączoną ze strachem. Nigdy w życiu nie nagrałem podcastu. W końcu dołączyłem do grona takich ludzi jak Tim Ferris, czy Michał Szafrański.

Tylko jedna myśl była w mojej głowie. Czy dam radę nagrywać przez 365 dni?

Gdybym tylko wiedział to, co wiem teraz. O ile łatwiej byłoby mi pracować i tworzyć kolejne odcinku Podcastu Codziennego. Ile czasu bym zaoszczędził.

Oto moje cztery główne lekcje z nagrywania podcastu przez 365 dni, które zostaną ze mną na długo. I mam nadzieję, że z tobą też!

Lekcja 1: Wybór odpowiednich narzędzi do podcastingu

Aby coś stworzyć – potrzebujesz sprzętu. 

Długo się zastanawiałem, jak znaleźć złoty środek pomiędzy wydatkami na sprzęt a jakością podcastu. Nagrywałem codziennie, więc potrzebowałem czegoś, co pozwoli mi regularnie tworzyć treści, ale miałem niewielką możliwość kolejnych nagrań. Zazwyczaj jedno.

Moje próby możesz prześledzić przez kolejne odcinki, gdy pierwsze kilkadziesiąt podcastów było dość słabych pod względem jakości. Wszystkie były nagrane z telefonu, a dopiero po 30 odcinkach załatwiłem sobie zewnętrzny mikrofon. Bardzo często pierwsze przesłuchanie podcastu miało miejsce, gdy był on już gotowy i wrzucony.

„Celem jest sukces, a nie perfekcja”

Dlatego pierwsze podcasty brzmią, jakby były nagrane w stodole 🙂

Gdy zbliżałem się do drugiego poziomu (wedle moich celów), uznałem, że zainwestuję w sprzęt. I dlatego dopiero po 100 dniach zakupiłem statyw, pop filtr, koszyk i zewnętrzny mikrofon (link do allegro). I od tego momentu jakość poszła w górę.

Dalej jeszcze nie umiałem obsługiwać programów do obróbki dźwięku, ale to przyszło z czasem. Końcowe odcinki były zadowalające, bo zacząłem zwracać uwagę na tło, ustawienie mikrofonu, odległość twarzy od pop filtra oraz odpowiednie ustawienia w programie do nagrywania.

Co warto mieć?

Sprzęt

Mikrofon, popfiltr, koszyk, statyw i laptop

Mój zestaw kosztował jakieś 270 zł na allegro (2019 rok) i sprawdził się przez ponad 200 dni nagrywania.

Oprogramowanie do obróbki dźwięku

Nie jestem dźwiękowcem. Przetestowałem dwa programy Adobe Audition i Audacity.

Zdecydowanie u mnie wygrało Audacity. Było prostsze, łatwiejsze w obsłudze, darmowe i open-source. Dodatkowy plus to duża liczba poradników w internecie.

Do samodzielnego nagrywania i montażu w zupełności wystarczy. Przy profesjonalnym podcastowaniu rozważyłbym Audition.

Miejsce na twój podcast

Ja korzystałem z Anchor.fm. Wiem, że są dostępne miejsca, gdzie za niewielką kwotę możesz wrzucić swój podcast, ale zazwyczaj ceny zależą albo od nagranych minut podcastu, albo od ilości odcinków. W moim wypadku darmowy serwis sprawdził się najlepiej.

Lista narzędzi do nagrywania podcastu:

  • Kup dobry zestaw do 300 PLN – mikrofon, statyw itd.
  • Korzystaj z Audacity z takich funkcji jak : Redukcja Szumu, Normalizacja, Kompresja.
  • Maksymalnie uprość proces wrzucania podcastu.
  • Maksymalnie uprość proces nagrywania podcastu – nie rób błędów w trakcie.

Lekcja 2 – Skąd brać pomysły na podcast?

Z codzienności.

Poważnie.

Gdy chcesz nagrywać podcast codziennie, to traktujesz go jako kolejny etap nauki nowych rzeczy. Zajmujesz się właśnie biohackingiem? Uczysz o Ketozie? I oto kilka odcinków właśnie o tym może pojawić się w podcaście.

Czytasz książkę? Może jej recenzja? Może myśl?

Zastanów się, co da wartość twoim słuchaczom.

Ja często brałem moje odcinki bezpośrednio z tego co się u mnie działo. O wiele łatwiej było mi się przygotować i stworzyć coś ciekawego jeśli właśnie uczyłem się jakiegoś tematu.

Oprócz oczywiście dawania wartości słuchaczom utrwalałem wiedzę, według tej piramidy
Przy praktycznym zastosowaniu uczysz się najwięcej. Przygotowanie podcastu to właśnie taki moment.

Oczywiście były momenty, gdy miałem pustkę w głowie. Wtedy bardzo przydaje się pewien wyrobiony nawyk, czyli 10 pomysłów dziennie. Dzięki temu treningowi kreatywności miałem listę odcinków do nagrania, która wyglądała mniej więcej tak:

3 pomysły celów dla początkujących
Charles Munger
Recenzja Musashi Miyamoto
Jak wyznaczyć cel
Jakie książki mogą zmienić twoje życie
Stoicyzm 101
Dlaczego nie promowałem podcastu na start
Zasada 1/50%
Jak poprawić swój lejek sprzedażowy
Idealny klient
Skąd brać pomysły?
RPG – co to jest
RPG – role graczy i MG
RPG - rozwój umiejętności socjalnych
RPG narzędzie team buildingu
Nieuniknione
Muzyka dla produktywności
Medytacja – co to jest 5 sposobów na ogarnięcie życia
Kontroluj czas
Czy odkładasz działanie
Jak znaleźć czas na własne projekty
oraz kilkadziesiąt innych pomysłów!

Lekcja 3: Określenie celu podcastu

Lekcja numer trzy, ale chyba najważniejsza ze wszystkich. Jaki jest cel twojego podcastu?

  • Zbudowanie pozycji eksperta?
  • Trening dyscypliny?
  • Nauka nowej dziedziny wiedzy?
  • Promocja twojej innej twórczości?

Każdy z tych celów spowoduje, że inaczej będziesz planował rozwój swojej twórczości. U mnie było to dość proste, bo chciałem:

  • dodać kolejną cegiełkę do budowy mojej dyscypliny,
  • samemu sobie udowodnić, że jestem w stanie prowadzić coś przez 365 dni i regularnie tworzyć oraz wrzucać treść,
  • aby moja twórczość dawała wartość.

Chyba najlepiej opisuje moje podejście to, że dopiero po 100 dniach stworzyłem grupę docelową podcastu. Wcześniej skupiałem się głównie na nawyku dyscypliny.

Czy teraz zadziałałbym inaczej?

Tak! Zacząłbym od grupy docelowej, wymyślił idealnego słuchacza i tworzył dla niego, aby rozwiązać jego problemy lub dać mu trochę wiedzy.

Lekcja 4: Promocja podcastu

Jeśli ktoś o tobie nie słyszał, to nie istniejesz.

Promocja jest ważna. Bardzo ważna, jeśli chcesz stworzyć coś, co będzie słuchane i oglądane.

U mnie to leżało od początku i przez to na dzisiaj mam tylko 26 863 odsłuchań przy 365 odcinków na Anchor.fm (około 44 na odcinek) plus kilkaset odsłuchań z serwisu YouTube.

Czy jest to zadowalająca liczba? Według mnie mogłoby być o wiele lepiej. Decyzja o podpięciu podcastu pod swoją osobę i bloga – damianwojcik.pl ma swoje konsekwencje.

Nie stworzyłem dedykowanej strony, nie miałem stałych tematów. Forma codzienna powoduje, że inny rodzaj słuchaczy pojawia się w podcaście. Błędów dużo, ale nauka dla mnie ogromna.

Podsumowanie

Podcast Codzienny – Sezon 1 dobiegł końca.

Prowadzenie serii internetowej przez 365 dni potrafi bardzo dużo nauczyć. Lekcje, które są cenne, które kosztują czas i pieniądze.

Dlatego drogi czytelniku pamiętaj o:

  1. Dobrym sprzęcie i nauce oprogramowania Audacity
  2. Określeniu Celu Podcastu – idealny klient, grupa docelowa, jego bół i problem
  3. Treningu kreatywności
  4. Promocji swojego Podcastu.

Jeśli czujesz, że ten wpis dał ci wartość, to podziel się z kimś. Dzięki temu jestem w stanie dotrzeć do większej liczby osób.


Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *